♥♥♥
Z transu wybudził mnie krzyk Zayna " Harry , debilu , ubieraj się ! Mamy gościa ! " . Odwróciłam wzrok od Nialla i powiedziałam :
- Wiesz , nie mogę z wami mieszkać rozumiesz ... - Brawo Ems , owacje na stojąco ! Starałam się wytłumaczyć , ale nadal byłam w ogromnym szoku . Rozejrzałam się dookoła w poszukiwaniu mojej walizki . Nigdzie jej nie zauważyłam więc ruszyłam sama w stronę drzwi .
- Ucieka ! Chłopaaki łapać ją ! - krzyknął blondyn nie mogąc opanować śmiechu . Już miałam naciskać klamkę a niemal błyskawicznie poczułam , że unoszę się nad ziemię .
- Myślałaś , że tak łatwo wypuścimy taką ślicznotkę jak ty z domu ? - zapytał zadowolony z siebie Tomlinson niosąc mnie do salonu .
♥♥♥
Czytasz ? Baaardzo cię proszę , błagam wręcz o komentarze .
Chcę wiedzieć czy jest jakiś sens w prowadzeniu tego bloga .
xX
Czytasz ? Baaardzo cię proszę , błagam wręcz o komentarze .
Chcę wiedzieć czy jest jakiś sens w prowadzeniu tego bloga .
xX
Super piszesz :) Tylko... CZEMU TAKIE KRÓTKIE ROZDZIAŁY ?? xD Dodawaj następny i proszę chociaż trochę dłuższy ;*
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz. Bardzo podoba mi się twój blog i czekam na następne rozdziały. Dodaję do obserwowanych i pozdrawiam ; ]
OdpowiedzUsuń@GabryCCHa
zapowiada sie bardzo fajnie ,
OdpowiedzUsuńa ten rozdział mnie po prostu rozśmieszył , ale to chyba przez Tomlinsona <3
pisz pisz , czytaaaaaaaamy!
OdpowiedzUsuń